Miejski Zarząd Dróg w Częstochowie dementuje nieprawdziwe informacje związane z planowaną reorganizacją zieleni, która jest częścią przebudowy ulicy św. Kingi. Chodzi o wycinkę kilkudziesięciu drzew.

W projekcie organizacji zieleni zaplanowano wycinkę 49 drzew spośród 83 istniejących w pasie drogowym ul. św. Kingi. - Do usunięcia wytypowane zostały jedynie te sztuki, które zagrażają bezpośrednio bezpieczeństwu w perspektywie realizacji prac. W ich miejsce zostanie nasadzonych 56 klonów pospolitych – emerald queen o wysokości 4,5 m i  obwodzie pnia 20-25 cm. Docelowo drzewa osiągną 15 m wysokości. Dodatkowo zostaną tam zainstalowane 23 sztuki świdośliwy kanadyjskiej, a także 683 sztuki krzewów śnieguliczki (obecnie tego typu rodzaju zieleni tam brak) - wylicza Maciej Hasik, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Częstochowie. - Wymieniona reorganizacja jest konieczna z uwagi na przyszłą ingerencję w istniejące sieci podziemne i budowę nowych, które są niezbędne do poprawy komfortu życia mieszkańców, a taki jest cel inwestycji - podkreśla.

W projekcie ujęte są budowy: nieistniejącej dotąd kanalizacji deszczowej, nieistniejącej dotąd kanalizacji technologicznej, przebudowane ma zostać uzbrojenie elektroenergetyczne, a oświetlenie drogowe rozbudowane. Dodatkowo planowane jest zaprojektowanie i wykonanie równolegle do prac drogowych - w ramach zadania - kanalizacji sanitarnej z przyłączami. - Element ten został ujęty w zakresie zadania po licznych prośbach samych mieszkańców i interwencjach miejskich radnych wszystkich opcji w ich imieniu. W zakresie zadania ujęte są tylko te roboty, które są niezbędne do prawidłowego wykonania i oczekiwanego przez mieszkańców efektu - zapewnia Hasik. 

Ulica św. Kingi to jedno z połączeń komunikacyjnych wymagające pilnej ingerencji budowlanej. Jak wyjaśnia Hasik, wynika to nie tylko ze zdegradowanej nawierzchni asfaltowej i konstrukcji drogi, ale w dużej mierze z potrzeby budowy i przebudowy sieci podziemnych decydujących o komforcie życia mieszkańców.

Zadanie, o które przez wiele lat zabiegali mieszkańcy, jak i miejscy radni różnych opcji, jest dofinansowane z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg kwotą ok. 2,44 mln zł, a całość ma kosztować blisko 7,5 mln zł (ponad 5 mln zł to środki własne z budżetu miasta).

- Warto zaznaczyć, że decyzji o potencjalnej wycince nie podejmują służby miejskie, a Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego. Takowa zresztą była już podjęta w przeszłości dla tego projektu, ale z uwagi na przepisy prawa wymaga prolongaty, ponownego wydania, na co służby MZD czekają - tłumaczy Hasik. - W przypadku ewentualnego braku zgody na reorganizację zieleni, niemożliwe będzie przeprowadzenie wymienionego zakresu prac, a więc cała inwestycja stanie pod znakiem zapytania. W przypadku braku możliwości zrealizowania inwestycji konieczny będzie zwrot dofinansowania przyznanego miastu na ten cel. Ponadto nie ma możliwości ograniczenia zakresu prac np. do wymiany nawierzchni jezdni, ponieważ brak budowy lub przebudowy sieci podziemnych, przede wszystkim kanalizacji deszczowej sprawia, że takie ograniczenie spowodowałoby negatywne skutki dla mieszkańców m.in. w postaci zalewania ulicy i przyległych posesji. Niemożliwe jest tez przesadzenie drzew wytypowanych do usunięcia z uwagi na ich wiek i stan. Reorganizacja zieleni jest przy ul. św. Kingi zaproponowana do niezbędnego minimum, a bilans środowiskowy dla otoczenia wobec rozwiązań kompensujących będzie dodatni - podsumowuje.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę