Do ukraińskiego miasta Chmielnicki dotarł przed kilkoma dnia konwój składający się z czterech autobusów MPK i pomocy rzeczowej zebranej przez częstochowian. 

- Pozostające w taborowej rezerwie, niskopodłogowe,  12  - metrowe Solarisy Urbino z silnikami Euro 3 miały w perspektywie kolejnych miesięcy zostać przeznaczone do likwidacji. Stałoby się to w ramach rozliczenia projektu na zakup kolejnych czterech autobusów elektrycznych, które za rok trafią do naszego miasta - wyjaśnia Maciej Hasik, rzecznik prasowy MPK w Częstochowie. - Jednak za zgodą Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego, z uwagi na ich bardzo dobry stan techniczny, mogły zostać przekazane na Ukrainę i służyć jako uzupełnienie taboru odpowiadającego za tamtejszy transport zbiorowy. Z uwagi na wojskowe konfiskaty wojenne zapotrzebowanie na tego typu pojazdy było w Chmielnickim ogromne - dodaje.

Auta z aktualnymi przeglądami technicznymi, prowadzone przez kierowców MPK, na własnych kołach, bez problemów technicznych dotarły na miejsce i jeszcze przez długi czas będą mogły służyć tamtejszym pasażerom. Dodatkowo na pokładzie jednego z Solarisów zabrano około 2 ton zebranych wcześniej przez uczniów częstochowskich szkół artykułów spożywczych (m.in. ryż, makaron, konserwy, woda pitna), które trafią do najbardziej potrzebujących Ukraińców w trudnym czasie wojennym, w którym znajdują się od ponad stu dni.

Przypomnijmy, że władze Częstochowy z podległymi służbami, a przede wszystkim mieszkańcy od samego początku niczym niesprowokowanej napaści Rosji na Ukrainę na wiele sposobów pomagają osobom dotkniętym skutkom wojny.

Akcja przeprowadzona przez częstochowskie MPK była kolejną odsłoną próby pomocy zdruzgotanej tym konfliktem zbrojnym Ukrainie, naszym sąsiadom ze wschodu.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę