W połowie kwietniu powinien wystartować w Częstochowie czwarty już sezon z rowerami miejskimi.
Centrum Usług Komunalnych, które od tego roku zarządza rowerami miejskimi, z powodu pandemii musiało odłożyć w czasie plany rozbudowy tego systemu.
- Chcieliśmy, aby rowery były odbierane poza stacjami i żeby system połączył Częstochowę z sąsiednimi gminami. Niestety z powodu pandemii i problemem z dostępnością zarówno do nowych rowerów, jak i podzespołów, ceny poszybowały w górę. Dlatego z wprowadzeniem nowości się wstrzymamy - wyjaśnia wiceprzewodniczący Rady Miasta Łukasz Kot, pełnomocnik prezydenta ds. komunikacji rowerowej. - Wkrótce ogłosimy przetarg na uruchomienie roweru miejskiego. Wszystkie dokumenty są już przygotowane, a rower miejski powinien ruszyć w połowie kwietnia - dodaje.
W minionym sezonie w ramach budżetu obywatelskiego powstały trzy nowe stacje: dwie na Rakowie – przy Placu Orląt Lwowskich i stadionie Rakowa oraz jedna na Grabówce. Dzięki temu cały system liczy już sobie 215 rowerów dostępnych przy 23 stacjach.
